niedziela, 22 lipca 2012

Blondies z wiśniami


Niektórzy twierdzą, że biała czekolada czekoladą nie jest i właściwie mają rację. Właśnie z tego względu Amerykanie nazywają to ciasto "brownies without chocolate". Jeżeli, jednak nie jest dla Was ważne czym tak naprawdę jest biała czekolada, bo po prostu ją uwielbiacie, to ten przepis będzie dla Was idealny :). Pierwszy raz blondies spróbowałam około 2 lat temu. Byłam zachwycona. Postanowiłam upiec je sama i oto przyszedł czas na przedstawienie Wam efektu moich starań :)

Inspiracją był przepis z tej strony: http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Brownies-z-biala-czekolada-i-migdalami-blondies.html


Składniki:

250g białej czekolady (dobrej jakości lub po prostu Waszej ulubionej)
szklanka płatków migdałowych lub posiekanych blanszowanych migdałów
100g masła
1/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 jajka
około 150g wydrylowanych wiśni


Sposób przygotowania:

Masło rozpuszczamy - na małym ogniu - w garnuszku. Dodajemy 200g połamanej na cząstki czekolady. Cały czas mieszając doprowadzamy do zupełnego rozpuszczenia czekolady. 

Mąkę mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia. Następnie dodajemy jajka, ciepłą czekoladę i ekstrakt z wanilii. Wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy płatki migdałowe i 50g posiekanej czekolady. Całość jeszcze raz delikatnie mieszamy.

Ciasto przekładamy do małej płytkiej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Układamy na nim wiśnie. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 30 minut. Ciasto kroimy dopiero po zupełnym wystudzeniu.

2 komentarze:

  1. Czekolada czy nie, w kuchni ma wiele ciekawych zastosowań. W połączeniu z wiśniami z pewnością smakuje rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń